Jaki płyn do spryskiwaczy na zimę?

Sezon jesienno-zimowy oznacza, że czas wymienić płyn do spryskiwaczy. Kiedy należy to zrobić, jaki produkt wybrać, aby nie uszkodzić układu? Sprawdźcie, czym należy się kierować przy zakupie zimowego płynu do spryskiwaczy i na co uważać! 

Czym się różni płyn do spryskiwaczy letni od zimowego? 

Zimowy płyn do spryskiwaczy charakteryzuje się tym, że nie powinien zamarzać w temperaturze wyższej niż -20 st. Celsjusza. W jego składzie znajdziecie przede wszystkim alkohol (ma intensywny i lekko drażniący zapach). Niektóre płyny są również dodatkowo aromatyzowane, co neutralizuje nieprzyjemny zapach alkoholu. 

Preparat ten musi wykazywać dobre właściwości czyszczące, usuwać zabrudzenia, bez pozostawiania jakichkolwiek śladów, smug, czy zacieków. 

Dobrze dobrany płyn zapewni Wam odpowiednią widoczność i nie uszkodzi układu. 

Czy można mieszać letni i zimowy płyn do spryskiwaczy? 

Nie powinno się mieszać płynów do spryskiwaczy, ani też używać zimą letniego płynu. Może to doprowadzić do jego zamarznięcia, a dodatkowo uniemożliwić mycie szyb. Letni płyn powoduje zaleganie cząsteczek wody w zbiorniczku, a to w efekcie doprowadzi do uszkodzenia układu spryskiwaczy. 

Ogromnym błędem jest mieszanie zimą obu rodzajów płynów – letni obniży skuteczność zimowego, gdyż nie jest odporny na zamarzanie! 

Kiedy trzeba wymienić płyn do spryskiwaczy na zimowy? 

Nie powinno się czekać z wymianą płynu do spryskiwaczy z letniego na zimowy do pierwszych przymrozków. Zima niejednokrotnie potrafiła zaskoczyć kierowców, dlatego lepiej przygotować się wcześniej na spadki temperatur. 

Jesienią można już rozpocząć nalewanie zimowego płynu do spryskiwaczy, oczywiście po wcześniejszym zużyciu letniego. Możecie to robić oszczędnie, np.: dolewać po 1 litrze i uzupełniać zbiornik. 

Jak wymienić płyn do spryskiwaczy? 

Opróżnijcie zbiorniczek, jeśli znajduje się w nim resztka płynu letniego. Doskonałą opcją jest zużycie go w całości wcześniej. Następnie odkręćcie korek zbiorniczka i wlejcie do niego płyn zimowy. 

Jeśli nie zdążyliście zużyć letniego płynu do spryskiwaczy, możecie go odessać rurką i pompką do benzyny i przepompować do innego zbiorniczka. Płyn może się Wam jeszcze przydać, gdy nadejdzie wiosna. 

Skład zimowego płynu do spryskiwaczy - co w sobie zawiera? 

W składzie zimowego płynu do spryskiwaczy znajduje się alkohol etylowy. Wysoką mrozoodporność zapewni jego 30% zawartość. Substancja jest bezpieczna dla środowiska, a do tego wspomaga usuwanie uporczywych zabrudzeń z szyby auta w sezonie zimowym. 

Na etykiecie płynu zimowego znajdziecie również informacje odnośnie niebezpieczeństw związanych z jego użytkowaniem. Najczęściej jest to symbol cieczy łatwopalnej. 

Dobry płyn powinien również zawierać informacje o temperaturze zamarzania. Dodatkowo, droższe płyny zimowe do spryskiwaczy mają przyjemny zapach, jak również są wzbogacone o aktywne środki myjące, a nawet regulatory pH, które spowalniają procesy korozyjne. Niektóre produkty mają również dodatki hydrofobowe, co wydłuża ich termin użycia, albo glicerynę i substancję zwiększającą poślizg wycieraczek na powierzchni szyby. 

Dobrej jakości płyny zimowe mają również odpowiednie certyfikaty i pozytywne opinie Instytutu Transportu Samochodowego. 

Jak wybrać dobry zimowy płyn do spryskiwaczy? 

Przede wszystkim zwróćcie uwagę na temperaturę, w której płyn zamarza. Nie wybierajcie produktów, które mają oznaczenie do -5 st. Celsjusza, ponieważ jest ryzyko, że ten zamarznie Wam już przy temperaturze -2 st. Celsjusza. Wybierzcie preparat, który ma oznaczenie -10 st. Celsjusza, a nawet więcej. 

Zimowy koncentrat do spryskiwaczy – czym się różni? 

Koncentraty do spryskiwaczy stają się coraz popularniejsze wśród kierowców, którzy cenią sobie ich skuteczność. To preparaty, które należy przed użyciem rozcieńczyć z wodą. Robi się to zawsze zgodnie ze wskazówkami producenta, inaczej można pozbawić płyn jego właściwości. Rozrobienie koncentratu płynu do spryskiwacz w złych proporcjach może nawet doprowadzić do tego, że podczas przymrozków zamarznie i uszkodzi spryskiwacze. 

Butelka koncentratu wystarczy Wam na długo, nie zajmie wiele miejsca w bagażniku, a do tego jej zakup będzie tańszy, niż w przypadku jego rozcieńczonej wersji - płynu do spryskiwaczy. 

Wady i zalety koncentratu do spryskiwaczy 

Koncentrat do spryskiwaczy jest sprzedawany w mniejszym opakowaniu, co powoduje że jego transport jest tańszy. Często też w ogólnym rozrachunku cena takiego rozwiązania będzie niższa. Ponadto będzie Wam go łatwiej przewozić w bagażniku, ze względu na mniejszy rozmiar opakowania, nie zajmie w nim dużo miejsca. 

Jednakże sporym minusem koncentratu płynu do spryskiwaczy jest konieczność rozcieńczenia go z wodą przed użyciem. Tu nie sprawdzi się każdy rodzaj wody, ale koniecznie musi być to ta demineralizowana! Woda z kranu może spowodować odkładanie się kamienia w układzie, a w efekcie nawet zatkanie spryskiwaczy. Dlatego chcąc go użyć musicie mieć przy sobie dodatkowo wodę demineralizowaną, która w opakowaniu zajmie Wam znacznie więcej miejsca w bagażniku, niż sam koncentrat czy płyn do spryskiwaczy. Najlepszym rozwiązaniem będzie wobec tego przygotowanie mieszanki w domu w odpowiedniej proporcji i przewożenie gotowego produkt w aucie. 

Gdzie kupić zimowy płyn do spryskiwaczy? 

Zimowy płyn do spryskiwaczy dostaniecie w większości sklepów budowlanych, a nawet w marketach spożywczych. Możecie je również kupić na stacjach benzynowych czy w sklepach z akcesoriami samochodowymi. Oczywiście w Internecie również znajdziecie oferty sprzedaży płynów do spryskiwaczy. 

Pamiętajcie, aby przy wyborze produktu zastosować się do naszych wskazówek i uważnie czytać etykiety! 

Jakich płynów do spryskiwaczy unikać? 

Każdy zimowy płyn do spryskiwaczy ma w swoim składzie alkohol. Bez niego byłoby trudno uzyskać właściwości mrozoodporne. Na rynku znajdziecie dwa rodzaje płynów, te które bazują na etanolu i te, w których jest alkohol metylowy. 

Co istotne – metanol w składzie nie jest dozwolony. Jest silną trucizną, której opary mogą mieć bardzo zły wpływ na Wasz organizm, m.in. metanol może uszkodzić wzrok, układ nerwowy, a nawet skórę. 

Dlatego zawsze sprawdzajcie etykietę i skład wybieranego przez Was produktu. Jeśli płyn jest zbyt tani, a do tego widzicie, że w składzie ma metanol, zrezygnujcie z zakupu. 

Drugim przypadkiem, w którym musicie zachować czujność, jest zakup płynu zimowego o niskiej odporności na mrozy. Taki płyn może zamarznąć, a do tego spowodować uszkodzenie układu!