Kolory samochodów - co mówią o kierowcach i jak wpływają na rynek aut używanych?
Kolor auta to nie tylko kwestia gustu. Potrafi powiedzieć o kierowcy znacznie więcej niż mogłoby się wydawać. Barwa nadwozia często odzwierciedla charakter właściciela i jego styl jazdy, ale ma też praktyczne znaczenie: wpływa na komfort podróży, bezpieczeństwo na drodze czy nawet wartość samochodu przy sprzedaży. W Autoplac.pl sprawdziliśmy, jakie kolory najczęściej pojawiają się w ogłoszeniach i jakie zaskakujące trendy można dostrzec na rynku aut używanych. Zachęcamy do lektury!
Jakie kolory samochodów dominują w Polsce?
W Autoplac.pl (stan na 23 września) najczęściej wystawianym na sprzedaż kolorem samochodu jest czarny - odpowiada on za 26,27% wszystkich ogłoszeń. Tuż za nim plasują się szary (19,42%) i biały (17,36%). Dalej znajdziemy srebrny (11,49%), niebieski (10,53%), czerwony (4,78%), brązowy (2,50%), zielony (2,06%), beżowy (1,61%) oraz bordowy (1,43%).
Choć widać wyraźną dominację ciemnych i stonowanych barw, szczegółowe dane dla poszczególnych nadwozi ujawniają znacznie ciekawszy obraz. W kombi króluje czarny (28,58%), w hatchbackach widać większe zróżnicowanie - obok czerni (21,93%) prym wiodą także biały (17,24%) i szary (17%), a czerwony stanowi aż 8,04%. SUV-y także stawiają na klasykę: czarny (26,33%), szary (21,44%) i biały (20,31%).
Sedany w największym stopniu kojarzą się z elegancją - aż 33,42% ofert dotyczy aut w kolorze czarnym. Minivany rozkładają się bardziej równomiernie pomiędzy czerń, szarości, srebro (15,90%) i biel (16,45%). W coupe czerń (32,03%) ponownie wygrywa, ale na drugim miejscu pojawia się biel (15,89%), a czerwień, mimo swojego sportowego charakteru, plasuje się dopiero na szóstej pozycji (6,99%).
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w crossoverach, gdzie liderem jest biały (21,11%), wyprzedzający szary (20,65%) i czarny (19,26%). Biel dominuje również w busach (37,75%) i vanach (28,61%). W pick-upach na prowadzeniu pozostaje czerń (28,31%), choć biały (22,27%) jest mocno reprezentowany.
Największą ciekawostką są auta sportowe, stereotypowo kojarzone z czerwienią. Tymczasem w rzeczywistości najczęściej wystawiane są w czerni (29,38%), bieli (20,34%) i srebrze (12,99%), a czerwony nie znajduje się nawet w pierwszej piątce.
Pamiętajmy, że ten dane nie odzwierciedlają bezpośrednio preferencji kupujących - kierowcy rzadko zaczynają poszukiwania auta od wyboru koloru w filtrach wyszukiwarki. Barwa staje się ważna dopiero w momencie, gdy trafiają na ogłoszenie, które ich zainteresuje.
Nasz raport prezentuje obraz rynku wtórnego i decyzje podejmowane przez kierowców w momencie zakupu, czyli nawet 5, 10 czy 20 lat temu.
Światowe trendy kolorystyczne
Kolory samochodów to nie tylko kwestia estetyki - odzwierciedlają też gusta kierowców i sposób, w jaki producenci odpowiadają na potrzeby rynku.
Z raportu BASF, globalnego producenta powłok i lakierów dla branży motoryzacyjnej, wynika, że w 2024 roku na świecie wyraźnie spadła popularność tradycyjnych liderów - bieli i srebra. Zamiast nich coraz częściej wybierane były bardziej zróżnicowane barwy, w tym ciepłe odcienie, takie jak beż i brąz, a także żywe kolory, m.in. niebieski czy zielony. Jednocześnie proporcja między barwami achromatycznymi (czerń, biel, szarość) a chromatycznymi (wszystkie pozostałe) pozostała stabilna - biel wciąż dominowała w lekkich samochodach osobowych, a czarny i szary umacniały swoją pozycję.
W regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) utrzymywał się podobny trend. Najczęściej wybierano biel (27%), szarość (22%) oraz czerń (20%). Wzrosło też zainteresowanie odcieniami srebrnego (11%), beżowego (2%) i zielonego (3%), a duży udział utrzymały kolory niebieski (9%) i czerwony (5%).
To pokazuje, że choć kierowcy wciąż chętnie sięgają po klasyczne i uniwersalne barwy, rynek powoli otwiera się także na cieplejsze i bardziej oryginalne odcienie.
Preferencje kolorystyczne producentów samochodowych
Dla wielu producentów kolor auta to coś więcej niż kwestia estetyki - bywa elementem wizerunku i znakiem rozpoznawczym marki. Choć masowy rynek motoryzacyjny stawia głównie na stonowane, neutralne odcienie, producenci umiejętnie balansują między klasyką a wyróżnikiem, starając się jednocześnie trafić w oczekiwania klientów.
Z danych CarVertical wynika, że marki premium wyraźnie stawiają na elegancję i ponadczasowość. W przypadku Audi aż 37,5% samochodów ma czarny lakier, 31,3% szary, a 10% biały. Podobne proporcje dominują w BMW (35% czarnych) i Mercedesie (36% czarnych). Z kolei w Škodzie, Toyocie, Volvo, Oplu czy Volkswagenie szczególnie często wybierany jest szary, który w zależności od marki odpowiada za około 31-34% wszystkich egzemplarzy.
Niektóre koncerny, takie jak Peugeot czy Citroën, próbują przełamać ten schemat, wprowadzając do palet bardziej odważne barwy. Intensywne odcienie mają przyciągać młodszych i dynamicznych kierowców, traktujących samochód jako sposób wyrażenia swojej osobowości.
Mimo takich prób, widać wyraźnie, że finalne wybory klientów pozostają zachowawcze. Nawet tam, gdzie gama kolorystyczna jest szeroka, najczęściej kupowane są sprawdzone barwy: czarny, szary i biały. Dzieje się tak nie tylko ze względu na praktyczność - neutralne lakiery wolniej się starzeją, dłużej pozostają modne i są łatwiejsze w odsprzedaży.
To dowód na to, że choć producenci motoryzacyjni starają się nadawać swoim modelom indywidualny charakter, gusta klientów wciąż kierują rynek ku klasyce i ponadczasowej elegancji.
Kolor auta a jego sprzedaż - czy ma znaczenie?
Barwa nadwozia nie tylko kwestia estetyki, ale także czynnik, który realnie wpływa na jego sprzedaż. Widać to zwłaszcza na rynku wtórnym, gdzie neutralne odcienie (czarny, szary i biały) dominują w ogłoszeniach. Dzięki temu łatwiej znaleźć na nie kupca, choć duża podaż sprawia, że konkurencja jest ogromna, a ceny często podlegają mocnym negocjacjom.
Wyraziste kolory potrafią zachowywać wartość lepiej niż klasyczne odcienie: czerwony, żółty czy pomarańczowy, choć rzadsze, przyciągają uwagę w segmentach sportowych i egzotycznych. W masowych modelach sytuacja jest odwrotna - tam króluje czerń, szarość i biel, ale właśnie przez ich popularność szybciej tracą na wartości. Nietypowe barwy, choć trudniejsze do znalezienia, bywają atutem i potrafią przyciągnąć bardziej zdecydowanych nabywców.
Potwierdzają to dane CarVertical - samochody w intensywnych kolorach stanowią tylko niewielki ułamek rynku. Czerwony pojawia się w około 5% ofert, a żółty czy pomarańczowy jeszcze rzadziej. Mimo tego, w niszowych segmentach, takich jak coupe czy auta sportowe, to właśnie one mogą szybciej wzbudzić zainteresowanie niż kolejne czarne lub szare egzemplarze.
W przypadku aut rodzinnych - kombi czy SUV-ów - przewagę daje klasyka. Klienci chętniej wybierają stonowane barwy, które są praktyczniejsze, łatwiejsze do odsprzedaży i wolniej się „starzeją” wizualnie. To pokazuje, że kolor auta rzeczywiście ma znaczenie, ale w zależności od segmentu jego rola może być zupełnie inna.
Czy warto brać pod uwagę kolor nadwozia przed zakupem?
Decydując się na samochód z drugiej ręki, warto pamiętać, że barwa nadwozia to nie tylko kwestia wyglądu. Ma ona realne przełożenie na codzienne użytkowanie. Jasne odcienie, jak biały czy srebrny, odbijają promienie słoneczne i sprawiają, że wnętrze nagrzewa się wolniej. Ciemne barwy, szczególnie w połączeniu ze skórzaną tapicerką, mogą latem szybko stać się źródłem dyskomfortu. Z kolei, pod względem praktyczności, najlepiej wypadają auta srebrne i szare, na których zabrudzenia są najmniej widoczne.
Równie istotny jest aspekt bezpieczeństwa. Analiza CarVertical pokazuje, że czerwone auta najczęściej pojawiają się w statystykach wypadkowych (60%), co może wynikać z faktu, że kolor ten często wybierają kierowcy preferujący dynamiczny styl jazdy. Neutralne barwy, takie jak biały czy szary (50%), są uznawane za najbezpieczniejsze - zarówno ze względu na lepszą widoczność na drodze, jak i spokojniejszy profil ich właścicieli. Czarne i brązowe auta częściej uczestniczą w kolizjach (57% i 59%), co wiąże się z gorszą widocznością po zmroku. Dla porównania - żółte i niebieskie samochody uchodzą za nieco bezpieczniejsze (55% i 54%).
Jak widać, kolor nadwozia ma duże znaczenie dla komfortu jazdy, ale nie powinien być głównym kryterium przy wyborze przyszłego auta. Najważniejsze są wciąż stan techniczny, historia serwisowa oraz dopasowanie względem naszych potrzeb. Barwa lakieru to dodatkowy atut, który nigdy nie zastąpi sprawnego i zadbanego pojazdu.