29.11.2024

Napęd na cztery koła zimą – czy naprawdę robi różnicę?

Zimowe miesiące to czas, kiedy na drogach pojawia się śnieg, lód i błoto pośniegowe. To właśnie wtedy przewaga samochodów z napędem na cztery koła (AWD/4x4) nad pojazdami z napędem na jedną oś (przednią FWD/tylną RWD) staje się najbardziej widoczna. Ale czy zawsze warto inwestować w taki system? Jakie sytuacje pokazują jego pełny potencjał, a kiedy okazuje się zbędny?

Dlaczego napęd na cztery koła króluje zimą?

Napęd na cztery koła rozkłada moment obrotowy na wszystkie koła, co zwiększa przyczepność pojazdu na śliskich nawierzchniach. Oznacza to, że auto lepiej radzi sobie z ruszaniem pod górę, pokonywaniem zakrętów i utrzymaniem toru jazdy na śniegu czy lodzie. Jest to szczególnie odczuwalne w SUV-ach i crossoverach, które dzięki wyższemu prześwitowi i masywnym oponom mogą wykorzystać potencjał napędu na cztery koła w trudniejszych warunkach drogowych.

Sprawdź ofertę aut typu SUV w różnych przedziałach cenowych:

Opony zimowe – kluczowy element układanki

Nie można jednak zapominać, że nawet najbardziej zaawansowany napęd na cztery koła nie zastąpi opon zimowych. To one zapewniają optymalną przyczepność, dzięki mieszance gumy przystosowanej do niskich temperatur i głębszemu bieżnikowi. Bez nich, nawet samochód z napędem na cztery koła będzie miało problem z pokonaniem oblodzonych czy zaśnieżonych dróg.

Napęd na cztery koła vs. napęd na jedną oś – co lepsze zimą?

W standardowych warunkach miejskich, napęd na przednią oś (FWD) z oponami zimowymi radzi sobie całkiem dobrze. Jest tańszy w eksploatacji, a w lekkim śniegu wystarczy do codziennych podróży. Napęd na tylną oś (RWD) natomiast, często spotykany w autach sportowych i luksusowych, zimą może sprawiać trudności – szczególnie podczas ruszania na śliskiej nawierzchni. Wszystko też zależy od tego, gdzie położone jest miasto.

Napęd na cztery koła staje się bezkonkurencyjny w bardziej wymagających warunkach, takich jak:

• Podjazdy i zjazdy na stromych, oblodzonych drogach – napęd na cztery koła zmniejsza ryzyko poślizgu i zapewnia lepszą kontrolę.

• Nieutwardzone drogi pokryte śniegiem – w takich miejscach napęd na jedną oś często nie daje rady, szczególnie jeśli śnieg jest głęboki.

• Dynamiczna jazda w zakrętach – napęd na cztery koła poprawia stabilność i minimalizuje ryzyko nadsterowności lub podsterowności.

Czy łańcuchy śniegowe zastąpią AWD?

Łańcuchy śniegowe to doskonałe rozwiązanie na ekstremalne warunki, takie jak głęboki śnieg czy lód na górskich drogach. Jednak nie zastępują one napędu na cztery koła w codziennej jeździe. Ich montaż i demontaż zajmuje czas, a ich użytkowanie na nawierzchniach bez śniegu jest nie tylko nielegalne, ale także szkodliwe dla opon i podłoża. Napęd na cztery koła jest wygodniejsze i bardziej uniwersalne, zwłaszcza w zmiennych warunkach zimowych.

Kiedy napęd na cztery koła nie ma znaczenia?

Napęd na cztery koła nie daje przewagi podczas hamowania – tutaj kluczowe są dobre opony zimowe i odpowiednia technika jazdy. Na równych, odśnieżonych drogach lub w mieście napęd na cztery koła również nie wnosi istotnej różnicy, a jego przewaga nad przednim napędem jest minimalna (cały czas mówimy o jeździe miejskiej). Warto pamiętać, że napęd na cztery koła może oznaczać wyższe koszty zakupu i eksploatacji (trochę większe zużycie paliwa, trochę droższe serwisowanie).

Podsumowanie

Napęd na cztery koła to zimowy as w rękawie, ale tylko wtedy, gdy jest używany w połączeniu z odpowiednimi oponami zimowymi. Jest niezastąpiony w trudnych warunkach, takich jak śnieg, lód i górskie podjazdy, jednak w mieście czy na odśnieżonych trasach jego przewaga maleje. Łańcuchy śniegowe są przydatne w ekstremalnych warunkach, ale nie są praktycznym zamiennikiem napędu na cztery koła na co dzień.

Dla kierowców, którzy regularnie jeżdżą w trudnym terenie lub w rejonach wyżynnych czy górskich o surowych zimach, napęd na cztery koła to inwestycja w bezpieczeństwo i komfort. To dlatego napęd na cztery koła w samochodach osobowych jest tak popularny w krajach alpejskich czy w Skandynawii. Natomiast w warunkach miejskich i na krótkich trasach, dobrze dobrane opony zimowe i odpowiednia technika jazdy mogą okazać się wystarczającym rozwiązaniem.