Kto może dostać dopłatę do używanego pojazdu?
Większość z Was kojarzy program dofinansowujący zakup nowych pojazdów elektrycznych „Mój elektryk”. Wszystko wskazuje na to, że może się to już wkrótce zmienić i dofinansowanie będzie możliwe również dla używanych pojazdów ekologicznych. Sprawdźcie, o co chodzi.
Elektryki w Polsce
Już pierwszy kwartał tego roku wskazał, że Polacy kupują znacznie mniej nowych samochodów, jak również sprowadzają mniej używanych. Jest to spowodowane m.in. niską dostępnością pojazdów. Jednakże – na polskim rynku mocno zauważalny jest coraz większy udział pojazdów elektrycznych.
Według Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego zaliczają się do nich auta wyłącznie elektryczne (BEV) jak i elektryczne hybrydy z możliwością ładowania zewnętrznego (PHEV).
W marcu tego roku przybyło do Polski niemal 2,4 tys. pojazdów elektrycznych, to prawie tyle samo, co przez pierwsze dwa miesiące tego roku (2 855 sztuk).
Największą część pojazdów całkowicie elektrycznych w Polsce stanowią nowe auta – w 2019 roku było ich 62%, w 2020 roku już 75%, a w 2021 roku 84%. W kolejnych miesiącach z pewnością jeszcze wzrośnie, w głównej mierze dzięki programowi dofinansowania „Mój Elektryk”.
Auta elektryczne napędzają sprzedaż
Kilkutysięczna dopłata do zakupu używanego pojazdu elektrycznego z pewnością skłoniłaby Polaków do zmiany samochodu spalinowego. Jeśli Polacy mieliby do dyspozycji dofinansowanie rzędu 9-13 tysięcy złotych do zakupu używanego samochodu elektrycznego, który kosztuje 125 tysięcy złotych, a jego przebieg jest nie większy niż 60 tys. km i wiek mniejszy niż 4 lata, to nabywców ekologicznych aut byłoby dwukrotnie więcej.
Aktualna forma dofinansowania dotyczy wyłącznie nowych pojazdów elektrycznych. Osoby nie prowadzące działalności gospodarczej mogą w ten sposób uzyskać 18,75 tys. zł lub 25 tys. zł.
Zdaniem kierowców to dobry pomysł
Aż 76% ankietowanych w badaniu EV Klub Polska zgadza się z pomysłem dofinansowania zakupu używanych pojazdów elektrycznych. Powinny być skierowane do wszystkich – zarówno do firm, jak i osób nie prowadzących działalności gospodarczej.
Ankietowani wykazali również, że średni wiek auta podlegającego dofinansowaniu powinien wynosić 4,1 lat, przebieg 69 tys. km, a sam zakup powinien wynosić nie więcej niż 146 tys. zł. Dopłaty powinny sięgać poziomu około 15 tys. zł.
Będzie więcej elektryków w Polsce?
Najnowszy raport PSPA i Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar wykazał, że wraz z końcem ubiegłego roku Polacy mieli 40 307 aut z napędem elektrycznym, zarówno BEV, jak i PHEV. Szacuje się, że na koniec tego roku będzie ich ponad 81 tys. sztuk.
W perspektywie najbliższych trzech lat mówi się już o liczbie 510 tys. elektryków, które będą poruszać się po polskich drogach. Co ciekawe, w 2010 roku, Polacy mieli zaledwie 21 pojazdów elektrycznych.