Moje poszukiwania
Ulubione
Ulubione
0
Zapisane filtry
Zapisane filtry
0
Inne
Radio Yanosik
Radio Yanosik
Aktualności
Co nowego?
Blog
Blog
Lupa - sprawdź VIN
Sprawdź VIN
Dolar - wycena auta
Wyceń auto
Dolar - finasowanie auta
Finansowanie
Partnerzy
Partnerzy
Kontakt
Kontakt
Zaloguj się
Zaloguj się
Zarejestruj się
Zarejestruj się
29.08.2025

Samochody z napędem na tylną oś i kontrolą trakcji - które systemy najlepiej sprawdzają się zimą?

Napęd na tył to synonim radości z jazdy - precyzyjne prowadzenie, naturalna równowaga i sportowy charakter. Jednak zimą, gdy nawierzchnia jest śliska, auta RWD potrafią zaskoczyć, a każdy błąd może skończyć się poślizgiem. Na szczęście współczesne systemy kontroli trakcji diametralnie zmieniają sytuację, pomagając utrzymać stabilność i pewność za kierownicą. W tym artykule porównujemy różne rozwiązania stosowane w autach z napędem na tył i podpowiadamy, które naprawdę najlepiej sprawdzają się zimą. 

Samochody z napędem na tylną oś od lat są wyborem entuzjastów motoryzacji - zapewniają wyjątkowe wrażenia z jazdy i lepsze rozłożenie masy, ale zimą mogą stanowić wyzwanie nawet dla doświadczonych kierowców.  

Właśnie wtedy istotne staje się wsparcie elektroniki - systemy kontroli trakcji potrafią znacząco zwiększyć bezpieczeństwo, ograniczając uślizg kół i stabilizując tor jazdy. Sprawdźcie, które technologie najlepiej radzą sobie na śniegu i lodzie oraz jak wypada ich skuteczność na przykładzie popularnych modeli RWD. 

Dlaczego RWD jest wymagające zimą? 

Napęd na tył to duża frajda latem, ale zimą może dać się we znaki. W autach RWD cała moc trafia na tylne koła, które zazwyczaj nie są tak dociążone jak przednie. To oznacza mniejszą przyczepność przy ruszaniu, szczególnie na ośnieżonych czy oblodzonych drogach, a także problemy z podjazdami pod wzniesienia.  

Tylna oś ma też tendencję do szybszej utraty przyczepności w zakrętach, co zwiększa ryzyko poślizgu. Dlatego kierowcy takich aut muszą pamiętać o odpowiednim ogumieniu - dobre zimówki lub opony nordyckie to absolutna podstawa.  

Równie istotne jest wsparcie elektroniki: systemy kontroli trakcji i stabilizacji toru jazdy pomagają opanować auto, ale bez odpowiedniego przygotowania nawet one mogą nie wystarczyć. 

Systemy kontroli trakcji - przegląd 

Zanim przejdziemy do porównania konkretnych rozwiązań, ważne jest by wyjaśnić Wam, jak różnorodne są systemy kontroli trakcji montowane w autach z napędem na tył. Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy - od prostych układów sprzed lat, które jedynie ograniczały moc silnika, po zaawansowane systemy rozdzielające moment obrotowy między koła. Poniżej znajdziecie przegląd najpopularniejszych technologii wraz z oceną ich skuteczności zimą i przykładami modeli, w których były stosowane. 

ASC+T  

To jeden z pierwszych systemów kontroli trakcji stosowanych w autach BMW z napędem na tył. Działał w prosty sposób - ograniczał moc silnika, by zapobiec poślizgowi kół napędowych. Zimą zwiększał bezpieczeństwo, ale przy mocniejszym przyspieszaniu odczuwalne były spadki mocy i mało płynne reakcje. System znajdziecie np. w BMW serii 3 E36 czy BMW serii 5 E39 z pierwszych roczników. 

ESP/ESC  

To bardziej zaawansowany układ, łączący kontrolę trakcji i stabilizacji toru jazdy. Monitoruje ruch auta i w razie potrzeby ingeruje zarówno w moc silnika, jak i w pracę hamulców poszczególnych kół. W zimowych warunkach zapewnia bardzo wysoką skuteczność, ograniczając ryzyko poślizgu i poprawiając panowanie nad pojazdem. Przykłady aut, w których występuje: Mercedes klasy E W210, Audi A4 B6, Volkswagen Passat B5. 

DSC  

To rozwinięcie ASC+T, które dodaje zaawansowane czujniki i precyzyjne zarządzanie momentem obrotowym. System potrafi błyskawicznie reagować, a przy tym działa płynniej niż jego poprzednik. Zimą daje dużą pewność prowadzenia, szczególnie przy nagłych manewrach. Stosowany m.in. w BMW E46BMW serii 5 E60 i sportowych wersjach Z4. 

ASR  

Znany z aut koncernu Volkswagena, współpracuje z systemem ABS i ogranicza uślizg kół napędowych poprzez redukcję mocy i przyhamowanie ślizgających się kół. To rozwiązanie solidne, choć mniej zaawansowane od ESP - dobre w autach popularnych segmentów. Zimą skutecznie pomaga przy ruszaniu i na śliskich nawierzchniach. Spotkacie go np. w Volkswagenie Golfie IV, Audi A3 8L czy Seacie Leonie I. 

TCS 

To odpowiednik systemów kontroli trakcji w japońskich markach. Działa głównie poprzez odcięcie mocy silnika, czasem wspomaga się układem hamulcowym. Jest prostszy niż europejskie ESP, ale w warunkach zimowych sprawdza się przy umiarkowanej jeździe. Obecny np. w Hondzie Accord VI, Nissanie 200SX czy starszych modelach Maxima. 

Torque Vectoring 

To najbardziej zaawansowane rozwiązanie wśród systemów kontroli trakcji. Działa nie tylko na zasadzie ograniczenia mocy, ale aktywnie rozdziela moment obrotowy między koła, co pozwala na lepszą trakcję i stabilność nawet w trudnych warunkach. Zimą daje kierowcy pewność prowadzenia na śliskiej nawierzchni i pozwala cieszyć się dynamiczną jazdą bez dużego ryzyka. Przykłady modeli: Audi RS5, Lexus RC F, Jaguar F-Type, Mercedes AMG GT. 

Które systemy faktycznie najlepiej sprawdzają się zimą? 

Jeśli chodzi o realną skuteczność na śliskiej nawierzchni, różnice między poszczególnymi systemami są wyraźne.  

Najlepiej wypadają ESP/ESC oraz DSC, a prawdziwym liderem wśród nowoczesnych rozwiązań są systemy Torque Vectoring. To właśnie te układy pozwalają nie tylko na skuteczne ruszanie i utrzymanie przyczepności, ale także na stabilne pokonywanie zakrętów i pewną jazdę przy większych prędkościach.  

ESP i DSC błyskawicznie reagują na utratę przyczepności, wykorzystując zaawansowane czujniki i hamowanie poszczególnych kół, co potrafi uratować kierowcę w sytuacjach krytycznych. Torque vectoring idzie o krok dalej - rozdziela moment obrotowy w sposób aktywny, co czyni auto bardziej przewidywalnym i przyjaznym w prowadzeniu nawet na oblodzonej drodze. 

Średnią skuteczność oferują systemy ASR i TCS. To rozwiązania prostsze, które radzą sobie przy codziennej, spokojnej jeździe zimą, ale w trudniejszych warunkach, stromych podjazdach, nagłych manewrach, nie gwarantują już takiej pewności. 

Najmniej efektywne są najstarsze systemy, jak ASC+T. Choć w latach 90. stanowiły krok naprzód w bezpieczeństwie, dziś mocno ingerują w moc silnika i pozbawiają kierowcę płynności jazdy. Zimą dają minimalną poprawę bezpieczeństwa, ale nie oferują komfortu ani precyzji nowoczesnych rozwiązań. 

Praktyczne wskazówki dla kierowców RWD zimą 

Technologia potrafi dużo, ale nawet najlepszy system trakcji nie zastąpi zdrowego rozsądku i właściwego przygotowania auta.  

Podstawą są dobre opony zimowe lub nordyckie - to one zapewniają przyczepność, której żaden komputer nie wyczaruje na oblodzonej nawierzchni. Warto też pamiętać, że w niektórych sytuacjach, szczególnie przy ruszaniu na głębokim śniegu czy podjeździe pod górę, częściowe wyłączenie systemu kontroli trakcji (np. tryb „winter” w DSC) może pomóc - wtedy koła mogą lekko zabuksować, co poprawia trakcję. 

Ćwiczenia to kolejny klucz do sukcesu. Krótki trening jazdy na pustym, zaśnieżonym placu pozwala oswoić się z zachowaniem auta i lepiej reagować na poślizg tylnej osi.  

Warto też pamiętać o prostej, ale skutecznej metodzie poprawy stabilności - utrzymywanie pełniejszego baku paliwa. Dodatkowe kilogramy z tyłu zwiększają nacisk na napędzane koła, co pomaga w trudnych zimowych warunkach. 

  

Napęd na tylną oś nie musi oznaczać problemów zimą, pod warunkiem, że auto jest odpowiednio przygotowane. RWD w połączeniu z nowoczesnymi systemami kontroli trakcji potrafi być bezpieczne i przewidywalne nawet na śliskiej nawierzchni.  

Najlepiej sprawdzają się rozwiązania ESP/ESC, DSC oraz systemy Torque Vectoring, które nie tylko stabilizują tor jazdy, ale także aktywnie poprawiają przyczepność. Starsze układy, takie jak ASC+T czy proste TCS, oferują podstawowe wsparcie, jednak ograniczają przyjemność z jazdy i mniej skutecznie reagują w ekstremalnych warunkach.  

Dlatego, inwestycja w dobre ogumienie i sprawny, nowoczesny system trakcji to najlepsza recepta na bezpieczną zimę z autem RWD. 

NaukaPoradnik kierowcySamochodyTechnologiaTrendyNauka i technologiaFormy finansowaniaUbezpieczenia
Udostępnij:
Dane kontaktowe biura prasowegostrzałka w dół - Rozwiń

Dziękujemy za odwiedzenie bloga Autoplac.pl, gdzie znajdziecie Państwo najnowsze informacje dotyczące motoryzacji, w tym informacje prasowe, zdjęcia, czy relacje wideo, a także historie o naszych pracownikach i naszej organizacji.

Mają Państwo pytania lub chcą nawiązać współpracę? Zapraszamy do kontaktu:

Przedstawicieli mediów prosimy o kontakt z [email protected]

Jeśli jesteś naszym klientem, prosimy o odwiedzenie strony www.yanosik.pl/kontakt

Zdjęcie miasta z lotu ptaka